Henryk Dłużyński
DŁUŻYŃSKI Henryk (10 sierpnia 1929 Warszawa – 16 lutego 1999 Olsztyn),
aktor.
Był synem Tadeusza Dłużyńskiego i Władysławy z Giranowskich; mężem kolejno: Władysławy Tchórzewskiej (ślub w 1948 w Warszawie), aktorki Barbary Łukaszewskiej (1930–2016; ślub w 1959 w Kaliszu), scenografki Wandy Czaplanki (ślub w 1995 w Olsztynie; związek ten nieformalnie trwał od 1966). Maturę zdał we wrześniu 1949 jako ekstern w liceum ogólnokształcącym w Warszawie. W październiku 1949 rozpoczął studia na Wydziale Aktorskim warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, a w styczniu 1952 został z uczelni usunięty za niezdyscyplinowanie i demonstrowanie nieposłuszeństwa wobec wykładowcy.
Na sezon 1952/53 zaangażował się do Teatrów Dramatycznych w Częstochowie. We wrześniu 1953 zdał w Krakowie aktorski egzamin eksternistyczny. Od 1 stycznia 1954 do 31 stycznia 1955 grał w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej i Cieszynie. Potem pracował: w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu (od 1 lutego 1955 do końca sezonu 1957/58), Teatrze im. Bogusławskiego w Kaliszu (sezony 1958/59–1960/61), Teatrze im. Osterwy w Lublinie (1961/62), Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach i Radomiu (1962/63 i 1963/64), Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu (1964/65–1966/67), Teatrze im. Węgierki w Białymstoku (1967/68–1972/73), Teatrze Ziemi Pomorskiej w Grudziądzu (1973/74 i 1974/75), Teatrze im. Jaracza w Olsztynie (od sezonu 1975/76 do 31 stycznia 1978; reżyserował tu w 1977 Freuda teorię snów). W sezonie 1971/72 grał gościnnie Bohatera w Kartotece w Teatrze Lalek w Białymstoku. W 1977 w Rajczy, podczas kręcenia zdjęć do filmu Nauka latania, uległ wypadkowi, którego następstwa uniemożliwiły mu pracę w teatrze. Od 1 lutego 1978 przeszedł na rentę inwalidzką; zamieszkał we wsi Jakubowo na Mazurach, gdzie zajmował się ogrodnictwem i pszczelarstwem.
Debiutował w Częstochowie, gdzie już w 1953, o jednej z pierwszych jego ról, Martinie w Dziewczynie z dzbanem, pisał Jerzy Zagórski:
zabłysnął żywą, pełną napięcia grą, [...] był okrasą widowiska
i temu młodemu aktorowi można dobrą rokować przyszłość.
Szczupły, niewysoki, o bardzo plastycznej sylwetce, miał głos głęboki, ładnie brzmiący i świetnie śpiewał akompaniując sobie na gitarze (np. w spektaklu według własnego scenariusza Bułat Okudżawa, Olsztyn 1976). Charakteryzowała go lekkość gestu i ruchu. Twarz miał wyrazistą, o regularnych rysach, dość wcześnie pooraną bruzdami, co dodawało mu dojrzałości, powagi i predysponowało do grania bohaterów doświadczonych traumatycznymi przejściami, o bogatym, skomplikowanym wnętrzu. W tych rolach był na scenie skupiony, opanowany, jakby postać rozgrywał od środka, bez zbędnej ze wnętrzności, dając pierwszeństwo dokładnie przemyślanemu tekstowi; w najbardziej odpowiednim dla roli momencie potrafił pokazać emocje, poruszyć sugestywnym wzruszeniem, dać postaci pozorną prawdę. W rolach komediowych, których nie lubił, chował się za pastisz, formę. Gustawa w Ślubach panieńskich grał dwukrotnie (Kalisz 1961; Kielce 1963) i o drugiej realizacji Jerzy Szymkowicz-Gombrowicz pisał, że aktor
trzpiotowatości nie pozwolił górować nad inteligencją. W jego interpretacji intrygi Gucia nabierały cech bardziej doniosłych powikłań.
Gdy grał bohaterów zakochanych, to dodawał im szorstkości, pewnej nonszalancji, jakby „odbierał im urodę”. Rolę Arbienina w Maskaradzie (Kalisz 1960) Andrzej Wróblewski oceniał:
Przylegał do dzieła Lermontowa w «warstwie melodramatycznej». Nie odczytał wszystkich możliwości i treści zawartych w postaci, ale to, co pokazał było nie tylko interesujące, ale poruszało [...]. Był to Arbienin sproletaryzowany, Arbienin, który wkradł się w tzw. wyższe sfery, może przez szantaż, może przez pieniądze, nieuczciwie zdobyte. Ale to był Arbienin.
Jego Fantazy (Kielce 1963) miał według Jana Pawła Gawlika
potrzebną złożoność psychologiczną i spore bogactwo sposobów gry, był kreowany na ironicznego rezonera i starannie utrzymany w nieco sparodiowanej sylwetce złotego młodzieńca.
O słynnym w teatrze białostockim Porfirym w Zbrodni i karze (1971), pisał Andrzej Władysław Kral:
Dłużyński stworzył postać w miarę charakterystyczną, omotał przeciwnika, kryjąc pod maską dobroduszności i zakłopotania zabójczość argumentów i siłę własnego przekonania.
Jako Tymon Ateńczyk (Grudziądz 1974), według E. Żmudzkiej był
skupiony i napięty. Rola ukazuje aktora o ogromnej wrażliwości
i doskonałym warsztacie.
Jedną z ostatnich jego ról był Geometra K. w Zamku (Olsztyn 1976);
Była to rola wspaniale opracowana – pisał Jerzy Zagórski –
i wymagająca obok niebywałego wysiłku fizycznego, także szerokiej skali wyrazu artystycznego,
a Jerzy Niesiobędzki dodawał, że Dłużyński grał rolę tak,
jak gdyby jako K. już na odległość wyczuwał fałsz sytuacji preparowanych przez urzędowych kapłanów. Przypomina trochę Lejzorka, ale w reakcjach psychicznych jest o wiele bogatszy.
K. Dłużyńskiego walczy przede wszystkim o swój własny honor – o zagrożone człowieczeństwo.
W teatrach Białegostoku, Grudziądza, Olsztyna, dzięki solidnej pracy i dobrze zagranym rolom był jednym z najwybitniejszych. Nie był lubiany i nie zabiegał o to, ale ceniono go za aktorstwo. W plebiscycie widzów uzyskał w 1970 tytuł „Najpopularniejszego Aktora Białostocczyzny”.
Otrzymał nagrody na Festiwalu Teatrów Polski Północnej w Toruniu za role zagrane w Białymstoku: Poleżajewa (Niespokojna starość, 1970), Henryka (Moja córeczka, 1971), Porfirego (Zbrodnia i kara, 1972); w Grudziądzu: Tymona Ateńczyka (1974) i Ryszarda III (1975) oraz w Olsztynie: Geometrę K. (Zamek, 1976). Inne ważne role Dłużyńskiego, to: tytułowa w Fircyku w zalotach i Peachum (Opera za trzy grosze) – 1962; Papkin (Zemsta, 1964), Oberon (Sen nocy letniej, 1965), Eugeniusz (Tango, 1966), Aleksy (Tragedia optymistyczna, 1967); Alvin (Kataki, czyli Wróg) i Harpagon (Skąpiec) – 1968; Szambelan (Pan Jowialski) i Kapelan (Matka Courage i jej dzieci) – 1969; Błazen (Wieczór Trzech Króli, 1970); Kasander (Parady), Joe Keller (Wszyscy moi synowie) i Orestes (Elektra, moja miłość) – 1971; Mackie Majcher (Opera za trzy grosze) i Ojciec (Kartoteka) – 1973; Orgon (Świętoszek) i Profesor Wilczur (Znachor, sukces frekwencyjny i kasowy, a także aktorski Dłużyńskiego) – 1974; Król Ignacy (Iwona, księżniczka Burgunda, 1976), tytułowy Wujaszek Wania (1977).
Wystąpił w kilku filmach, m.in. w Wielkanocy, Czerwonych i białych, Nauce latania. Tabl. 9.
Bibliografia
Almanach 1998/99; Cały świat gra komedię s. 105 (il.), 106, 107, 293; 40 lat T. w Olsztynie (il.); 20 lat T. Dramatycznego w Wałbrzychu 1964–84 (il.); XX Festiwal Teatrów Polski Północnej, Toruń 1978 (il.); XXIX Festiwal Teatrów Polski Północnej, Toruń 1987 s. 53–54 (il.); Kaszyński: Teatralia; 70 lat T. w Sosnowcu 1897–1967; 30 lat T. w Grudziądzu (il.); 35 lat Teatru im. Jaracza w Olsztynie, Olsztyn 1980 (il.); Waszkiel: Dzieje 1944–2000 (il.); Z dziejów teatru w Grudziądzu s. 132, 134, 135, 138, 141; Fakty 1976 nr 10 (J. Niesiobędzki); Gaz. Biał. 1970 nr 3 (Wywiad z D.; il.); Gaz. Olsz. 1976 nr 298 (il.), 1990 nr 25 (il.), 1999 nr 37; Kur. Pol. 1976 nr 138 (J. Zagórski); Scena 1976 nr 8 (il.); Sł. Ludu 1963 nr 211 (J.P. Gawlik), 1964 nr 60/61 (il.); Teatr 1953 nr 19 (J. Zagórski), 1960 nr 17 (A. Wróblewski; il.), 1971 nr 15, 1972 nr 5 (A.W. Kral), 8 (il.), 1999 nr 4; Warmia i Mazury 1976 nr 4 (il.); Zwierciadło 1974 nr 23 (E. Żmudzka); Życie Radom. 1963 nr 256 (J. Szymkowicz-Gombrowicz); Życie Warsz. 1999 nr 43; Akta, Pracownia Historii Szkolnictwa Teatr. w Akademii Teatr. w Warszawie, ZASP (fot.); Programy (m.in. „Bułat Okudżawa”, Olsztyn 1976; il.) i wycinki prasowe, IS PAN; Almanach 1944–59; lnf. żony, Wandy Czaplanki.
Ikonografia
P. Wollenberg: Portret, karyk., rys., repr. Sł. Ludu 1964 nr 60/61; Fot. – IS PAN, ITWarszawa, MTWarszawa.
Źródło: Słownik biograficzny teatru polskiego 1910–2000, t. III, Instytut Sztuki PAN, Warszawa 2017.
Zachowano konwencję bibliograficzną i część skrótów używanych w źródłowej publikacji.