Gardzienice - z wizytą czy na stale
Ośrodek Praktyk Teatralnych Gardzienice będzie pokazywał na Pradze swoje spektakle. Czy to tylko gościnne występy, czy też jedna z najważniejszych grup alternatywnych osiądzie w Warszawie?
Na terenie Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej przy Chodakowskiej zobaczymy najważniejsze przedstawienia Gardzienic "Metamorfozy" i "Ifigenię w A.." [na zdjęciu]. To efekt współpracy, którą dwa lata temu ogłoszono w obecności prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz i rektora Andrzeja Eliasza. Wykładowcy SWPS zaproponowali, by teatr, który w macierzystej wiosce pod Lublinem nie ma warunków do pracy, swoją zimową rezydencję miał w siedzibie uczelni na Pradze-Południe. Ale choć w tym tygodniu Gardzienice pokażą tu spektakle, być może będą to tylko jednorazowe występy gościnne. - Na przyszłość patrzę przez ciemne okulary. Hala Wysokich Napięć, w której mieliśmy pokazywać przedstawienia, nie jest wyremontowana - mówi Włodzimierz Staniewski, szef Gardzienic.
Przedstawiciele uczelni tłumaczą: - Owszem, umowę mamy podpisaną tylko na pokazy listopadowe, ale to nie oznacza, że współpraca nie będzie kontynuowana - mówi rzeczniczka prasowa SWPS Natalia Osica. - Trwa remont nie tylko Hali, ale także całej szkoły. Przeciąga się, jednak władze uczelni chcą, by w Hali Wysokich Napięć mieścił się teatr - dodaje.
- Jeśli nie uda się z SWPS, to znajdziemy coś innego, rozglądamy się za nowym miejscem - mówi Staniewski.