Śleszyńska jako kobieta pierwotna
Kim jest współczesna kobieta? Kim dzisiejszy mężczyzna? Dlaczego nie potrafią się porozumieć? Na te pytania w monodramie "Kobieta jaskiniowa" spróbuje odpowiedzieć aktorka Hanna Śleszyńska.
Sięgając po ten ponadczasowy temat, twórcy sztuki - litewski poeta Sigitas Parulskis oraz scenarzysta i aktor Cezary Harasimowicz - mówią o problemie w sposób lekki i z dużą dozą humoru. Sztuka pokazuje świat widziany oczami dojrzałej kobiety, która wie, czego chce i szuka mężczyzny, który da jej szczęście. Ma przy tym swoje wymagania. Byle uwodziciel ją nie interesuje, chce poznać kogoś, przy kim będzie mogła zasnąć w nocy. W sztuce następuje zaskakujące odwrócenie ról - to kobieta jest łowcą, a mężczyzna staje się zwierzyną. Chodzi więc na kolejne randki, poznaje wielu dziwaków i uczestniczy w wielu komicznych sytuacjach. Na próżno szuka kogoś inteligentnego i uczciwego. "Monologi w wykonaniu Śleszyńskiej są trafne, uszczypliwe, szczere i pełne mocy, a sama artystka wydaje się być stworzona, by wypowiadać te słowa. "Kobieta pierwotna" nie tylko bawi przewrotnymi stwierdzeniami, lecz także zachęca do zadumy nad złożonością relacji międzyludzkich. Oferuje to, co oferują najdonioślejsze i najbardziej cenione przedstawienia teatralne, czyli śmiech przez łzy, inteligentne rozważania i kobiecą subtelność - zachęcają organizatorzy.
Hanna Śleszyńska to wielokrotnie nagradzana odtwórczyni ról teatralnych i filmowych. Znana z licznych seriali, m.in. "Rodziny zastępczej" czy "Ja wam pokażę".
Spektakl będzie można zobaczyć 12 lutego w Wojewódzkim Domu Kultury. Początek o godz. 19. Bilety w cenie 45 zł do kupienia m.in. w kasie WDK.