Małżeńskie rozmowy w alkowie
Minęło kilka miesięcy i oto jest: premiera sztuki, która wygrała Ogólnopolski Konkurs Małych Form Teatralnych 1-2-3. To "Trzy razy łóżko", jednoaktówka Jana Jakuba Należytego.
Pamiętacie pierwsze demokratyczne wybory w Teatrze Dramatycznym? Z powodzi krótkich form scenicznych (125 tekstów przysłało 77 aktorów z całej Polski) jury wybrało trzy najlepsze... po czym oddało po raz pierwszy władzę w ręce publiczności. W listopadzie tłumy widzów obejrzały trzy minietiudy przygotowane (na podstawie tych właśnie sztuk) przez studentów aktorstwa. I zagłosowały. W efekcie wygrało właśnie "Trzy razy łóżko". Nad spektaklem kilka miesięcy temu zaczęli pracować profesjonalni aktorzy. I oto mamy premierę.
Odbędzie się dziś i w niedzielę w Teatrze Dramatyczny. Męża i żonę - w różnych okresach życia - grają Agnieszka Możejko i Maciej Radziwanowski (gościnnie). Trzy sceny z życia pewnej pary rozgrywają się w pościelowych dekoracjach, w końcu w pościeli człowiek spędza jedną trzecią część swego życia.
- Jednoaktówka to forma krótka, skupiając się tylko na niej, zdołalibyśmy wypełnić może 30-40 minut. Postanowiliśmy więc dorzucić jeszcze piosenki - opowiada Piotr Dąbrowski, reżyser spektaklu. Teksty piosenek napisał autor sztuki, Jan Jakub Należyty, śpiewają je inni aktorzy, a sam spektakl zyskał formę kabaretową. I dlatego też grany będzie w foyer, w którym zwykle prezentowane są wszystkie spektakle Węgierki o takim charakterze.
- Piosenki dodają czasu i komentarza. Chciałem nimi złamać klimat spektaklu - tekst jest zabawny, ale przecież miłość to nie tylko śmiech, ale i łzy - mówi Należyty.
Obiecujący jest podtytuł spektaklu, którym opatrzono plakaty: "Tylko dla gorących".
Teatr Dramatyczny, premiera, pt., godz. 20.30, niedz., godz. 20
Na zdjęciu: Konkursowe czytanie dramatu.