Kożuchowska z wizytą u papieża
Jeszcze w tym roku rozpoczną się zdjęcia do filmu Feliksa Falka pt. "Komornik", w którym MAŁGORZATA KOŻUCHOWSKA zagra kochankę głównego bohatera.
Małgorzata Kożuchowska (33 l.) ma za sobą pracowity sezon: premiera w teatrze, nowa płyta, rola Hanki w "M jak miłość". Czeka na listopad. Dopiero wtedy ruszy na zasłużone wakacje.
- Nadal gram Hankę w "M jak miłość". Można mnie też zobaczyć na scenie Teatru Narodowego w "Błądzeniu" Jerzego Jarockiego - wylicza Kożuchowska.
Jeszcze w tym roku rozpoczną się zdjęcia do filmu Feliksa Falka pt. "Komornik", w którym zagra kochankę głównego bohatera.
- Zdradzę tylko, że ta postać w niczym nie przypomina Hanki z "M jak miłość" - mówi nam aktorka. - W "Komorniku" będę czarnym charakterem.
Praca daje aktorce dużo radości. Wśród znajomych z branży Kożuchowska ma opinię "pracusia". Ale o odpoczynku nie zapomina.
- Ponieważ w tym roku nie miałam wakacji, bo nagrywałam płytę, chciałabym w listopadzie wyjechać na 2 tygodnie - planuje aktorka. - Zabiorę plecak i wyruszę tam, gdzie jest ciepło.
Ubiegły tydzień Kożuchowska spędziła z rodzicami w Rzymie. - Od dawna obiecywałam im wyjazd - mówi aktorka.
Najważniejszym wydarzeniem była audiencja u Ojca Świętego.
- Nie wierzyłam, że uda mi się spotkać z papieżem. Pomogły mi siostry zakonne, które poznałam rok temu na imieninowym koncercie dla Ojca Świętego.
Spotkanie z Janem Pawłem II zrobiło na Małgorzacie wrażenie.
- Przyjęto nas w pokojach papieskich - opowiada aktorka. - Ojciec Święty miał za sobą długą mszę. Jednak mimo zmęczenia zgodził się na spotkanie. Miałam niepowtarzalną okazję porozmawiać przez chwilę z papieżem. Ale nie powiem o czym, bo to zbyt osobiste.