Alibi
Kto ma Alibi?
W Teatrze im. Mickiewicza trwają ostatnie przygotowania do sobotniej prapremiery sztuki Łukasza Wylężałka Alibi. Akcja rozgrywa się współcześnie w górskim pensjonacie. Sam Wylężałek — autor i reżyser Alibi — nazywa sztukę baśnią tragikomiczną. Baśnią, ale kryminalną, zbliżoną w swej poetyce do twórczości Wiesława Dymnego i Andrzeja Stasiuka. W przedstawieniu grają Paula Kwietniewska, Adam Hutyra i Michał Kula, muzykę napisał Janusz „Yanina” Iwański.
Minęło nieco ponad dziesięć lat od premiery poprzedniej sztuki, którą dla naszego teatru robił Łukasz Wylężałek. Był to Lot nad kukułczym gniazdem. Stał się wielkim sukcesem artystycznym. Potem propozycje od dyrektorów sceny im. Mickiewicza jakoś nie przychodziły, choć reżyser cały czas mieszkał w Częstochowie albo w pobliskim Olsztynie i zatrudniał częstochowskich aktorów w swoich przedsięwzięciach filmowych lub telewizyjnych.
Tymi aktorami są m.in. Adam Hutyra i Michał Kula — obaj obsadzeni w sztuce Wylężałka, która po tej długiej przerwie właśnie wchodzi do repertuaru teatru. Alibi się im podoba. — Może niezręcznie to mówić o reżyserze z takim dorobkiem, ale z perspektywy minionych dziesięciu lat muszę powiedzieć, że Łukasz bardzo teatralnie dojrzał — śmieje się Kula. — Łukasz myśli filmem i z tej perspektywy widzi warsztat aktorski — dodaje Hutyra. — Dlatego ciągle nas napomina, żebyśmy na scenie mniej grali… Bardzo mało grali… W ogóle nie grali.
Obaj podkreślają, że źle by było, gdyby następny spektakl tego autora w naszym mieście znowu zdarzył się dopiero za dziesięć lat.
Akcja Alibi rozgrywa się współcześnie. Jej miejsce to pensjonat w Sudetach Zachodnich. Sam Wylężałek — autor i reżyser sztuki — nazywają baśnią tragikomiczną. Baśnią, ale kryminalną, zbliżoną w swej poetyce do twórczości Wiesława Dymnego i Andrzeja Stasiuka.
Muzykę napisał — po raz kolejny dla Wylężałka — Janusz „Yanina” Iwański. Mimo, że sam uznawany jest za jednego z najlepszych polskich gitarzystów, nie wprowadza gitary na scenę. Scenografia jest dziełem Mariusza Pali — częstochowianina, absolwenta naszego „plastyka”, studenta krakowskiej ASP. „Gazeta” pokazywała jego prace w zeszłym roku, w redakcyjnej galerii Wejściówka.
Inną wystawę miał niedawno w Krakowie — wspólnie z kolegami zorganizował wystawę własnych scenografii do Otella. Spektaklom Alibi towarzyszyć będzie w foyer Teatru im. Mickiewicza wystawa projektów Pali, która stanie się podstawą obrony jego pracy dyplomowej. Dlatego na wernisażu po sobotniej premierze ma pojawić się promotorka młodego artysty Krystyna Zachwatowicz i inni krakowscy profesorowie.
Łukasz Wylężałek
Reżyser filmowy i teatralny, autor scenariuszy. Ukończył Wydział Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Teatralnej (Telewizyjnej w Łodzi, już w czasie studiów zrealizował cenione krótkometrażówki — Domokrążcę (nominacja do studenckiego Oscara) i Ludożercę. Wyreżyserował trzy pełnometrażowe filmy fabularne. Debiutował w 1993 r. kontrowersyjną Balangą (nagroda za najlepszy debiut na XVIII festiwalu w Gdyni). W 1997 r. powstał wyróżniony w XXII edycji tego festiwalu Darmozjad polski z Janem Peszkiem i Andrzejem lwińskim, który otrzymał w Gdyni nagrodę za najlepszą rolę drugoplanową. Dwa lata później zrobił O dwóch takich, co nic nie ukradli. Dla Teatru Telewizji zrealizował m.in. Muchy (2000 r.) na podstawie opowiadania Stasiuka, a także Brata Elvisa (2002 r.), Autostradę (2003 r.) i w 2006 r. — autorską Zorcę.