Wieczór z magii
— Chciałbym wierzyć w to, że wewnątrz każdego z nas wciąż znajduje się dziecko — mówi Ran Artur Braun, reżyser spektakli Dziecko i czary Maurice’a Ravela i Słowik Igora Strawińskiego. Premiera — Jutro o godz. 18 w Teatrze Wielkim.
To będzie wieczór niezwykły: — W operze Ravela śpiewają meble, zwierzęta i ogień, w baśni lirycznej Strawińskiego śpiewają słowik i śmierć — zapowiadają twórcy. — Obydwa dzieła powstawały w burzliwych czasach, kiedy nawet dorośli czuli nieodpartą pokusę ucieczki ze świata realnego w świat magii, czarów i ułudy — dodają.
Przypominają, że dwa miesiące po prapremierze Słowika wybuchła Wielka Wojna, a Ravel zaczął pisać Dziecko i czary, kiedy służył na jednym z frontów tej wojny jako kierowca ciężarówki. — Chory Cesarz z baśni Strawińskiego przezwycięża śmierć dzięki pieśni Słowika, a Niegrzeczny chłopiec z fantazji Ravela odkrywa moc współczucia i przebaczenia dzięki zaczarowanej Wiewiórce. Wszystko się dobrze kończy. Dzieci tęsknią za prawdziwymi baśniami. Równie gorąco tęsknią za nimi dorośli — przekonują twórcy nowej premiery.
Libretto do utworu Dziecko i czary napisała Sidonie-Gabrielle Colette, libretto Słowika (na podstawie baśni Hansa Christiana Andersena) stworzyli Igor Strawiński i Stiepan Mitusow. Kierownictwo muzyczne — Grzegorz Wierus, reżyseria i choreografia — Ran Arthur Braun, scenografia — Justin C. Arienti, reżyseria świateł — Marek Rydian, kierownictwo chóru — Mariusz Otto.
Jako Dziecko wystąpią Magdalena Wilczyńska-Goś i Katarzyna Włodarczyk, w roli Słowika usłyszymy Małgorzatę Olejniczak-Worobiej. Na scenie zobaczymy też m.in. Aleksandrę Bałachowską, Małgorzatę Olejniczak-Worobiej, Marka Szymańskiego, Piotra Friebe, Andrzeja Ogórkie-wicza, Monikę Mych-Nowicką, Natalię Puczniewską, Tomasza Mazura, Jaromira Trafankowskiego, Karola Bochańskiego, chór, balet i orkiestrę Teatru Wielkiego w Poznaniu.
