Nie słabnie zainteresowanie poznańską „Czarną maską”
W sobotę 12 bm oraz w przyszły czwartek 17 bm odbędą się w Teatrze Wielkim kolejne przedstawienia Czarnej maski Krzysztofa Pendereckiego.
Oba spektakle są już dawno wykupione do ostatniego miejsca a chętni obejrzenia nowej polskiej opery bezustannie szturmują. Słowem — zainteresowanie dziełem nie słabnie. Być może, iż na przyszłotygodniowe przedstawienie przyjedzie kompozytor, jeśli tylko pozwoli na to komunikacja w czasie jego 40 godzinnego pobytu w kraju.
Minister kultury i sztuki — prof. Aleksander Krawczuk wystosował do dyr. Mieczysława Dondajewskiego i odtwórczyni głównej roli — Ewy Werki, odręczne listy gratulacyjne i obojgu artystom przyznał nagrody pieniężne z okazji tak znakomicie przygotowanej polskiej prapremiery.
Jednocześnie omal codziennie dyrekcja Teatru otrzymuje z różnych stron świata korespondencje z pytaniami o możliwość przyjazdu z tym przedstawieniem. Za wcześnie jeszcze na szczegóły ewentualnych podróży. Na razie można jedynie mówić o kierunkach zainteresowań. Tak więc zaczynają się pertraktacje w sprawie wyjazdu do Hiszpanii i RFN, do Aten, Istambułu i Warny, na festiwal do Bergen w Norwegii a także do CSRS i do ZSRR.
11 stycznia przyszłego roku soliści, chór i orkiestra Teatru Wielkiego pod dyr. Mieczysława Dondajewskiego, wystąpią na publicznym koncercie w Berlinie Zachodnim, podczas którego nagrana zostanie dla Radia SFB muzyka Czarnej maski.
W czerwcu 1988 r. odbędzie się z kolei w Krakowie festiwal muzyki Pendereckiego, na który wybierają się goście z całego świata. Niestety w podwawelskim grodzie nie ma możliwości pokazania Czarnej maski. Krzysztof Penderecki zatem zaproponował wynajęcie czarterowego samolotu i odbycie ze swymi gośćmi 14 czerwca półdniowej wycieczki do Poznania, gdzie przygotowany zostanie galowy spektakl jego opery.
Wszystko wskazuje więc na to, że w ciągu najbliższego czasu nie osłabnie atmosfera zaciekawienia wokół poznańskiej inscenizacji Czarnej maski. Sporo interesujących publikacji na ten temat a także pewne przedsięwzięcia organizatorskie zapowiada również miesięcznik „Nurt”, który — jak pamiętamy — na prapremierę wydał specjalny numer w sporej części poświęcony Krzysztofowi Pendereckiemu.
