Sobociński wyrzeźbi Feldman?
Robert Sobociński, poznański rzeźbiarz, związany z paryską Galerie Koralewski, chętnie zrobi pomnik Krystyny Feldman [na zdjęciu], zmarłej pod koniec stycznia, znakomitej aktorki teatralnej i filmowej.
- Była nierozerwalnie związana z kulturą naszego miasta - mówi artysta - jako człowiek niezwykle charakterystyczna i dynamiczna. Dla rzeźbiarza jest wyzwaniem - dodaje. Sobociński jest autorem m.in. ulubionego pomnika poznaniaków - Starego Marycha, a także rzeźby Twórców Łodzi przemysłowej, która stoi w galerii realizowanej od kilku lat w Łodzi na poziomie chodnika. Jak artysta wyobraża sobie rzeźbę Feldman? - Koniecznie zatrzymana w ruchu - mówi - możne z elementami improwizacji, bo pani Krystyna była osobą pełną polotu. Co sądzi o pomniku-ławeczce z Feldmanką? - To nie jest dobry pomysł - uważa - widział ją ktoś siedzącą? Chyba tylko w tramwaju albo jak ją w teatrze posadzili. Jej było wszędzie pełno! I dodaje: - Chciałbym, żeby każdy, kto zatrzyma się przy rzeźbie, pomyślał o tym, jak wielki duch mieszkał w tak niewielkiej osobie.
Sobociński zaznacza, że powstanie rzeźby zależy od woli mieszkańców i decyzji władz. Samo wykonanie dzieła w brązie to kwestia trzech, czterech miesięcy.