Inwestycje czekają na decyzje
Pod koniec tygodnia ma być rozstrzygnięty przetarg na sprzedaż zabytkowej Wytwórni Wódek Koneser. Na razie miasto nie przystąpiło do niego, choć urzędnicy zapowiadali, że samorząd przejmie atrakcyjny obiekt - Rada Warszawy przyznała na wykup 60 mln zł.
Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz przejęła władzę od Kazimierza Marcinkiewicza. Teraz czekają ją pilne decyzje w sprawie metra, dróg, oczyszczalni ścieków czy otoczenia Pałacu Kultury i Nauki.
W prezydenckim gabinecie na pl. Bankowym przejmująca władzę w ratuszu Hanna Gronkiewicz-Waltz i odchodzący Kazimierz Marcinkiewicz podali sobie wczoraj przed południem ręce w błysku fleszy. Pani prezydent pozwoliła sfotografować się później w prezydenckim fotelu - Marcinkiewicz, milcząc, czekał w kącie gabinetu -poczym dziennikarzy wyproszono. Za zamkniętymi drzwiami politycy rozmawiali 45 minut.
Kilkaset podpisów na początek
- Przekazałem miasto w bardzo dobrym stanie, z gotowym projektem budżetu, pełną kasą, bezpiecznym zadłużeniem i wieloma rozpoczętymi inwestycjami. Wierzę, że większość dotychczasowych planów inwestycyjnych będzie kontynuowana - stwierdził Kazimierz Marcinkiewicz po wyjściu z ratusza.
Jeszcze w piątek anulował wszystkie pełnomocnictwa, których jako p.o. prezydenta udzielił od lipca poszczególnym urzędnikom. Hanna Gronkiewicz-Waltz będzie więc musiała teraz w pierwszej kolejności podpisać kilkaset dokumentów z nowymi pełnomocnictwami dla burmistrzów, zastępców i dyrektorów biur w ratuszu i dzielnicach. Inaczej nie będą mogli podejmować żadnych decyzji w jej imieniu. - Część jest już podpisanych, ale to potrwa ze dwa dni. Bardzo tego dużo - stwierdził wieczorem asystent pani prezydent Jarosław Jóźwiak.
Najważniejsze inwestycje
Hanna Gronkiewicz-Waltz w najbliższych tygodniach będzie musiała zmierzyć się ze strategicznymidecyzjami inwestycyjnymi. Np. kwestią rozbudowy oczyszczalni ścieków Czajka i budowy spalarni osadów w Białołęce. Do jutra MPWiK przesunęło termin otwarcia ofert przetargowych dotyczących oczyszczalni. A jeszcze w tym roku powinien być ogłoszony przetarg na spalarnię - jest bowiem integralną częścią inwestycji, na którą Unia Europejska przeznaczyła ponad miliard złotych.
W kampanii wyborczej Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiadała mieszkańcom Białołęki protestującym przeciw rozbudowie Czajki, że spalarnię można próbować zlokalizować w innym miejscu. Jednak eksperci w MPWiK ostrzegają, że może to spowodować utratę unijnych funduszy. Decyzja należy do pani prezydent.
Już wkrótce ma być też gotowy istotny dokument dotyczący przyszłości metra, tzw. studium wykonalności. Mają być w nim zawarte najkorzystniejsze warianty budowy podziemnej kolejki, a pani prezydent musi wskazać, który ma być realizowany, i który stanie się podstawą wniosku o unijne fundusze. Nie ukrywa, że jest zwolenniczką budowy metra w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego.
Obietnice poprzednika
Pod koniec tygodnia ma być rozstrzygnięty przetarg na sprzedaż zabytkowej Wytwórni Wódek Koneser. Na razie miasto nie przystąpiło do niego, choć urzędnicy zapowiadali, że samorząd przejmie atrakcyjny obiekt - Rada Warszawy przyznała na wykup 60 mln zł.
Na rozstrzygnięcie czeka też m.in. przetarg na projekt mostu Północnego - sprawa ciągnie się już od ponad dwóch lat. Mieszkańcy podwarszawskich miejscowości liczą natomiast na obiecany przez władze stolicy w listopadzie aglomeracyjny bilet komunikacyjny, który pozwoli jeździć koleją podmiejską i warszawskimi autobusami oraz tramwajami. Kazimierz Marcinkiewicz obiecał też handlowcom z Kupieckich Domów Towarowych bez przetargową dzierżawę gruntu na pl. Defilad. Umowy jednak nie podpisał - zostawiając prawo do decyzji następcy. Kupcy czekają więc na spotkanie z obecną prezydent.
W trybie pilnym pani prezydent musi także zdecydować, czy w tym roku odbędzie się miejska zabawa sylwestrowa.