Amok, ich dziecinada
Kilka lat temu niedopuszczony do matury licealista z Erfurtu zastrzelił szesnaście osób i odebrał sobie życie. Ten prawdziwy dramat zainspirował młodego autora sztuk Thomasa Freyera. Tak powstał, Amok, moja dziecinada. Po raz pierwszy spektakl zostanie pokazany dziś wieczorem, w obsadzie studentów wrocławskiej PWST. Reżyseruje Piotr Kruszczyński, szef artystyczny wałbrzyskiego Teatru im. Szaniawskiego.
— Freyer znalazł ciekawą formę sceniczną dla masakry w Erfurcie — twierdzi reżyser. — Młodzi ludzie, których bunt wynika z niemocy zmierzenia się ze światem, tekstem tej sztuki mogą wyrazić swoje własne lęki. Młodzi dziś boją się świata bez autorytetów, nie widzą celu życia. Ten spektakl jest dla nich swoistą terapią — dodaje.
Na scenie PWST przy ul. Braniborskiej 59 wystąpią dziś: Aleksandra Lis, Michał Bałaga, Jarosław Czarnecki, Przemysław Kania, Michał Kusztal i Michał Węgrzyński. Początek o godz. 19. Następne spektakle 11 kwietnia o godz. 19 i 12 kwietnia o godz. 17. Bilety po 15 i 10 zł. (MIS)