Artykuły

Lincz na aktorach oskarżonych o udział w obscenicznym spek­taklu - to temat zaadaptowane­go na potrzeby teatru scenariu­sza Ingmara Bergmana. "Rytu­ał" zobaczymy w Teatrze im. Ju­liusza Słowackiego w Krakowie.

Pierwowzór został nakręco­ny przez mistrza światowej kinematografii dla telewizji w 1969 roku. Reżyser odniósł się wówczas do swych opo­nentów przeciwnych objęciu przez niego posady dyrekto­ra Królewskiego Teatru Dra­matycznego w Sztokholmie. Film opowiada o aktorach, którzy stają się przedmiotem śledztwa prowadzonego z nie­jasnych pobudek. Wkrótce oka­że się, że tajemnicze dochodze­nie wkroczy destrukcyjnie w ich osobiste życie.

Telewizyjny "Rytuał" nie od­niósł w Szwecji wielkiego sukce­su. Tkwiący w nim potencjał do­strzegła jednak reżyserka Iwo­na Kempa i po ponad 40 latach od premiery scenariusz Berg­mana doczekał się pierwszej w historii adaptacji teatralnej.

Tematyka "Rytuału" może dziś korespondować z aferą wo­kół spektaklu "Śmierć i dziew­czyna" Teatru Polskiego we Wrocławiu (posądzanego o pro­mowanie za pośrednictwem sztu­ki pornografii) czy wydarzenia­mi wokół Narodowego Starego Teatru w Krakowie (sprawa odwołania Jana Klaty ze stano­wiska dyrektora). Krzysztof Orzechowski (dyrektor Teatru im. J. Słowackiego) twierdzi jed­nak, że zbieżność jest zupełnie przypadkowa. Premiera sztuki odbędzie się w tę sobotę o godz. 19 na Scenie Miniatura.