Bash
Reżyser Jacek Zembrzuski sięgnął po debiutancką sztukę Bash (Cios) Neila LaBute'a, współczesnego amerykańskiego scenarzysty i reżysera filmowego. W tryptyku, który jest udaną próbą przeniesienia w nasze czasy greckiej tragedii, bohaterowie dokonują spowiedzi życia, ujawniając najskrytsze tajemnice i ciemne strony duszy. Kameralna inscenizacja robi wstrząsające wrażenie. Młody Mężczyzna (Zbigniew Konopka) opowiada napotkanemu w podróży nieznajomemu o śmierci pięciomiesięcznej córeczki. Nastolatek John (Marek Żerański), wspominając wraz z Sue (Karolina Lutczyn) szaloną taneczną zabawę, ujawnia swój udział w bestialskim pobiciu homoseksualisty. Kobieta (Katarzyna Skarżanka) zwierza się więziennemu psychologowi z miłości do nauczyciela, który nadużył jej zaufania. W pozornym chłodzie relacji czają się emocje i ból wyrzutów sumienia. Żaden z bohaterów nie umie już normalnie żyć, wiedząc, że nie ma takiej sprawy, którą warto opłacić ludzkim istnieniem. Drastyczne opowieści mają w przedstawieniu charakter oczyszczający. To nie jest samo epatowanie zbrodnią w stylu „młodych brutalistów”.