Chcą zarabiać na Śmierci i Tańcu
Najpierw ze swoim spektaklem pojadą do Torunia na przegląd dyplomów wyższych szkół artystycznych. Potem wystąpią w Teatrze Jaracza i wykupią prawa do przedstawienia. Bo nie chcą, żeby włożona w nie praca poszła teraz na marne.
Ośmioro ubiegłorocznych absolwentów Studium Aktorskiego działającego przy olsztyńskim Teatrze Jaracza przygotowało na muzyczny dyplom przedstawinie Zespół śmierci i tańca Tiger Lilles. Spektakl ze znakomitymi kostiumami i scenografią Moniki Wójcik wyreżyserował Tamasz Yalldal-Czarnecki. Premiera odbyła się 16 kwietnia i przedstawienie cieszyło się popularnością wśród widzów.
W najbliższą niedzielę sztuka zostanie zaprezentowana podczas Przygrywki, czyli I Ogólnopolskiego Przeglądu Dyplomów i Egzaminów Muzycznych Wyższych Szkół Artystycznych w Toruniu. Spektakle będą oceniali m.in.Janusz Grzywacz, Maciej Wojtyszko i Jacek Bończyk. W grudniu Zespół Śmierci i Tańca wróci na desi Teatru Jaracza. A w przyszłości młodzi aktorzy chcą wykupić prawa autorskie do spektaklu. — Szkoda nam pracy włożonej w to przedstawienie — mówi Alicja Baran, aktorka. — Wykonaliśmy kawał dobrej roboty.
Aktorzy zbierają pieniądze a wykupienie praw do tytułu. Korzystają z portalu Polakpotrafi.pl (do 20 października). Pomaga im też Teatr Jaracza. Dyrektor Janusz Kijowski zapewnia studentom darmowy transport na przedgląd do Torunia oraz obsługę techniczną — mówi Maciej Lewandowski, rzecznik Jaracza. — Dostaną też gażę aktorską za spektakle z którymi wystapią u nas w grudniu.
Z ósemki aktorów tylko dwie osoby znalazy stałe zatrudnienie — jedna w Warszawie, druga w Gorzowie. — Dalatego chcemy zorganizować objazd po Warmii — dodaje Alicja Baran. — Szukamy też miejsc w Warszawie gdzie moglibyśmy wystąpić. Wierzymy w urok Zespołu śmierci i tańca.
Akcja przedstawienia rozgrywa się w surrealistycznym, ponurym Cyrku Dziwolagów, którego członkami są ludzie nieprzystający do świata normalsów. W przedstawieniu, obok Alicji występują Marta Jaszewska, Monika Łyżwa, Dorota Puziuk, Joanna Świrska, Magdalena Wojtacha, Mikołaj Kwiatkowski i Darian Wiesner. Aktorzy liczą na pomoc przedsiębiorców i firm w gromadzeniu pieniędzy na wykupienie praw. Oferuja reklamę, poprowadzą też warsztaty teatralne dla dzieci, młodzieży i dorosłych lub zorganizują happening
