Awantura o Festiwal Czterech Kultur. Zbigniew Brzoza: "Odchodzę"
20 maja rozpoczyna się kolejna edycja Festiwalu Czterech Kultur. Organizatorzy zaprosili na konferencję prasową. Po przedstawieniu programu dyrektor Zbigniew Brzoza pokłócił się z wiceprezydentem Krzysztofem Piątkowskim o pieniądze.
Z miejskiego budżetu na festiwalowe konto trafiło w tym roku 700 tys. zł. Rozgoryczony niską jego zdaniem dotacją, Zbigniew Brzoza wykorzystał konferencję prasową do konfrontacji z magistratem. - Budżet mamy bardzo skromny. To najniższa dotacja w historii tej imprezy. Gdyby nie pomoc sponsorów, Manufaktury i Rossmanna, ta edycja festiwalu byłaby katastrofą - mówił Brzoza.
Festiwal Czterech Kultur jak Fashion Week?
Dyrektor przyznał, że formuła imprezy się wyczerpała. - Niemożliwe, żeby Festiwal Czterech Kultur mógł dalej funkcjonować w takim kształcie i z takim budżetem. Przygotowując tę edycję, pomyślałem nawet w pewnym momencie, że za moim pośrednictwem wbija się ostatni gwóźdź do trumny tej imprezy - oskarżał. - Cenię festiwal za to, że ma duszę i indywidualny charakter. Że jest dla ludzi, a nie dla targetu. Jeśli miasto zmieni go w brand, to stanie się taka sama tragedia, jak z Fashion Weekiem. Takie myślenie jest katastrofalne dla kultury!
Piątkowski prostował: - Dyrektor Brzoza wprowadza w błąd. Mam nadzieję, że niechcący. 700 tys. to tylko część festiwalowego budżetu. 300 tys. zł dołożyło przecież ministerstwo, które bardzo dobrze oceniło projekt. W sumie budżet imprezy jest o 200 tys. większy, niż w ubiegłym roku. Wiem, że pan Brzoza chętnie wydałby nawet 5 mln złotych, ale nie dysponujemy takimi środkami.
- Jestem socjalistą, więc pięciu milionów nie wydałbym na pewno - odparował Brzoza. I dodał, że podstawą dla imprezy, która ma mieć rangę ogólnopolską, jest gwarancja dotacji w wysokości 1,6 mln zł. - Mając zapewnioną taką kwotę, można planować dwa duże wydarzenia o zasięgu krajowym, na otwarcie i zamknięcie festiwalu. Gdybyśmy dostali te pieniądze, przekroczylibyśmy prędkość dźwięku - mówił. - I naprawdę nie jest konieczne podpinanie Festiwalu Czterech Kultur pod Łódzkie Centrum Wydarzeń.
Brzoza zapewnił, że na takich warunkach na pewno nie będzie w przyszłym roku szefował festiwalowi: - Już rok temu zastanawiałem się nad odejściem. Zostałem, bo obiecano mi, że teraz będzie inaczej. A nie jest.
Obcy w programie
Tegoroczna edycja Festiwalu Czterech Kultur przebiegnie pod hasłem "Obcy nadchodzi". - Tą nazwą bawimy się z zupełnie niepotrzebnymi lękami przed innymi, czyli różnorodnością. I wpisujemy edycję festiwalu w historię Łodzi, bo przecież to miasto tworzone było wyłącznie przez obcych - opowiada Brzoza.
W programie znalazły się wymyślone przez Brzozę projekty: podwórkowe spektakle i akcje artystyczne aktywizujące dzieci. Plenerowe przedstawienia przygotowują Piotr Rogucki ("J.P. Śliwa. Zgierska 38") i Leszek Mądzik ("Piotrkowska 26. Brama"). Festiwalowi goście będą mieli okazję zobaczyć świetny spektakl Teatru Chorea - "Derby. Białoczerwoni". Z Niemiec przyjedzie grupa Pas Par Tout - cztery szczury odegrają dla dzieci widowisko "Die Ratten kommen". Gościem z Francji będzie teatr Underclouds ("Fanambus"). Festiwal zainauguruje występ teatru Carros de Foc na rynku Manufaktury. To będzie również otwarcie dziesiątych urodzin centrum handlowo-rozrywkowego.
Do Łodzi przyjedzie Dhafer Joussef. Austriak pochodzenia tunezyjskiego zagra na arabskiej lutni oud w Wytwórni. Wystąpi też Orkiestra Naxos, dwa koncerty da Andrzej Bauer, a w ewangelickim kościele św. Mateusza zaprezentuje się Sinfonia Viva. Na rynku Manufaktury będzie można posłuchać piosenek z płyty Stanisławy Celińskiej "Atramentowa".
Ważnym punktem festiwalu jest działalność edukacyjna. Dzieci z ulic Abramowskiego i Pomorskiej wezmą udział w warsztatach Akademii Filmowej, które poprowadzi Sławomir Kalwinek, prodziekan Wydziału Reżyserii Szkoły Filmowej w Łodzi. Sprzęt dla uczestników kupił Rossmann. - Nie liczymy na to, że znajdziemy wśród uczestników następców Wajdy i Kieślowskiego. Wystarczy, że pomożemy tym dzieciom wyrwać się ze świata o bardzo obniżonych wartościach - dodał Brzoza.
Festiwal zakończy się 5 czerwca.