Artykuły

„Dziady” Kleczewskiej

Za polską klasykę w Teatrze Kocha­nowskiego bierze się Maja Kleczewska. I nie będzie to spektakl w sensie, do jakiego pewnie przyzwyczaił się widz. Autorzy przedsięwzięcia wolą go nazywać „zdarzeniem teatral­nym”.

Kleczewska pomyślała o Dzia­dach podobnie jak o Weselu, które reżyserowała w „Kochanowskim” dwa lata temu. Chce, żeby było to specy­ficzne spotkanie, widowisko, które ma szukać w teatrze nowych wartości, a dzięki któremu podda pod rozwagę zakorzeniony w Polakach romantyzm. W całe przedsięwzięcie wpisana jest jego „szkicowość”. Do wczoraj nie by­ło nawet pewne, czy poza dwoma po­kazami w piątek i sobotę Dziady bę­dą w Opolu jeszcze grane. Decyzja o tym, że wejdą do repertuaru teatru, zapadła dosłownie w ostatniej chwili.

Premiera w piątek o godz. 20. Dziady zostaną też pokazane w sobotę o tej samej godzinie, następnie będzie je można zobaczyć pod koniec paździer­nika. W spektaklu pojawi się cały zes­pół „Kochanowskiego”. Bilety po 32 i 20 złotych.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji