50 lat wierna jednej scenie
W Teatrze Współczesnym świętowano jubileusz 50-lecia pracy artystycznej Marty Lipińskiej. Było to święto wyjątkowe, ponieważ przez owe pół wieku aktorka pozostała wierna Teatrowi Współczesnemu.
Maciej Englert, dyrektor teatru, a prywatnie mąż pani Marty, obliczył, że w ciągu 50 lat Jubilatka wychodziła na scenę ponad 5660 razy, zagrała blisko 50 ról, a dzięki Teatrowi Telewizji obejrzało ją ponad 2 miliony widzów!
- Emanuje dobrocią i taką naiwnością, pełną wiary w życic i ludzi, którą zdobywa serca wszystkich widzów. Niech nie traci tej naiwności - powiedział prezes ZASP-u Olgierd Łukaszewicz.
Nie brakowało też innych, bardzo serdecznych i szczerych słów uznania od kolegów. Borys Szyć powiedział: - Kiedy ktoś miał tak piękne i barwne życie, jak Pani Marta, trudno mu jeszcze czegoś życzyć. Moje życzenia będą więc samolubne. Życzę sobie częściej spotykać się z nią na scenie.
Na koniec wszyscy odśpiewali gromkie "Sto lat...".