Poznań: 6 lat temu zmarła Krystyna Feldman - wspominamy jej filmy
Wybitna poznańska aktorka uznawana była za mistrzynię drugiego planu. Pierwszoplanową rolę życia zagrała trzy lata przed śmiercią w filmie "Mój Nikifor". Dziś mija 6 lat od jej śmierci.
Krystyna Feldman urodziła się 1 marca 1916 roku we Lwowie. Na deskach teatru zadebiutowała jeszcze przed wojną we wrześniu 1937 roku. Na dużym ekranie po raz pierwszy pierwszy pojawiła się w 1953 roku - w filmie "Celuloza" wcieliła się w rolę dewotki na wykładzie księdza Woydy.
W drugoplanowe role wcielała się prawie przez całe życie. Popularność przyniosła jej dopiero rola babki Rozalii w polsatowskim serialu "Świat według Kiepskich". w którym występowała od 1999 roku. Prawdziwą sławę (nie tylko w Polsce) zdobyła jednak 5 lat później dzięki filmowi "Mój Nikifor". Za tytułową rolę w produkcji Krzysztofa Krauzego została obsypana deszczem nagród prestiżowych nagród, m.in. na festiwalu w Gdyni, Karlovych Varach, Kijowie, Valladolid, a nawet w dalekim Zimbabwe!
Krystynę Feldman mogliśmy jeszcze zobaczyć m.in. w takich filmach jak "Złoto dezerterów", "Ogniem i mieczem", "To ja, złodziej", 'Ubu Król", "Stara baśń", "Dublerzy" i "Ryś".
Od 1976 roku Krystyna Feldman związana była z poznańskimi teatrami: Polskim (1976-83) i Nowym, w którym pracowała przez ponad 20 lat - aż do śmierci. Aktorka nie miała własnego auta i bardzo często jeździła poznańskimi autobusami. Najczęściej można ją było spotkać w pojazdach kursujących na linii nr 74. Siadała tuż za kierowcą. Rok po śmierci MPK powiesiło w autobusie o numerze taborowym 1840 pamiątkową tabliczkę.
Krystyna Feldman zmarła 24 stycznia 2007 roku. Pochowana została w alei Zasłużonych na cmentarzu Miłostowskim. Miasto nie zapomniało też o innym uczczeniu swojej mieszkanki. Na Jeżycach - koło Teatru Nowego - możemy zajrzeć do Zaułka Krystyny Feldman.