Kto w Małopolskim Ogrodzie Sztuki - Iwona Kempa czy Maciej Sobociński
Iwona Kempa lub Maciej Sobociński - ktoś z tej dwójki uznanych reżyserów teatralnych pokieruje Małopolskim Ogrodem Sztuki (MOS), którego uroczyste otwarcie nastąpi jutro wieczorem w Krakowie.
Nazwisko wyłonionego w konkursie szefa MOS-u mają ogłosić podczas otwarcia dyrektor Teatru im. J. Słowackiego Krzysztof Orzechowski z marszałkiem województwa Markiem Sową. I trzymają to nazwisko w ścisłej tajemnicy. Nasze informacje są więc nieoficjalne.
Nieoficjalnie wiemy też, że oboje złożyli swój akces w drugim terminie, gdy stworzono dodatkową możliwość zgłaszania się kandydatów na szefa MOS-u.
Tak Iwona Kempa, jak i Maciej Sobociński są w Krakowie dobrze znani. Byli też wielokrotnie nagradzani.
Iwona Kempa jest absolwentką teatrologii UJ oraz Wydziału Reżyserii Dramatu PWST w Krakowie. Realizowała spektakle w Starym Teatrze, Teatrze PWST, jak i Teatrze im. J. Słowackiego (znakomite "Rozmowy poufne", "Intymność", "Udręka życia", a wkrótce kolejna premiera). Pracowała na wielu scenach polskich, w tym, najdłużej, w toruńskim Teatrze im. W. Horzycy, którego była dyrektorem artystycznym. Gdy niedawno żegnała tę placówkę, pisano, że przenosi się do Krakowa. Sięga głównie po dramat współczesny.
Maciej Sobociński, reżyser i scenograf, ukończył prawo na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz reżyserię w krakowskiej PWST. W 2004 r. został stypendystą programu Das Inter- nationale Forum Junger Büh- nenangehöriger, odbywającego się w ramach Berliner Theatertreffen - największej niemieckiej imprezy teatralnej, skupiającej młodych aktorów, reżyserów, scenografów, dramaturgów, autorów muzyki i choreografów.
On także pracował na krakowskich scenach - Bagateli, jak i Teatru im. Słowackiego ("Ożenek", "Dziady. Gustaw-Konrad"). Przygotowywał też koncerty w ramach Festiwalu Sacrum-Profanum oraz Krakowskich Wianków. W ostatnim czasie często współpracuje przy produkcjach telewizyjnych.
Wydaje się, że każda z tych osób, kierując tym nowoczesnym, pięknym, wielofunkcyjnym obiektem w pełni wykorzysta jego potencjał.
Przypomnijmy: MOS powstawał z inicjatywy dyrektora Krzysztofa Orzechowskiego w ciągu minionych 8 lat. Jest architektonicznie piękny - już otrzymał Nagrodę im. Janusza Bogdanowicza dla najlepszego obiektu (nowej realizacji lub adaptacji starego obiektu), a jako placówka przeciera nowe szlaki w kulturze i jej upowszechnianiu.
Nowy szef MOS-u swą wizję działania tego miejsca przedstawi podczas sobotniej konferencji prasowej.