Angielska farsa w BTD
Zainteresowanie spektaklem "Wieczór kawalerski" w BTD jest tak duże, że na przyszły weekend już warto zarezerwować bilety.
"Wieczór kawalerski" angielskiego autora Robina Hawdona będzie można zobaczyć w sobotę i niedzielę, 14 i 15 kwietnia, w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym przy ul. Modrzejewskiej w Koszalinie. To współczesna farsa erotyczna iskrząca dowcipem sytuacji, napisana ze znakomitym wyczuciem prawideł sceny. Dowód? Amerykanie wykupili już prawa do realizacji filmu. Chcą mieć doskonałą zabawę w stylu filmu "Cztery wesela i pogrzeb". "Wieczór kawalerski" był grany w Niemczech, w Wiedniu, w Skandynawii. Z powodzeniem odbyła się także jego amerykańska premiera w Wisconsin.
Bill budzi się po suto zakrapianym kawalerskim. Za dwie godziny ma stanąć na ślubnym kobiercu. Sęk w tym, że obok śpi piękna i naga nieznajoma. Zaraz do apartamentu ma przyjść panna młoda, a nieznajoma zamyka się w łazience i z sobie tylko wiadomego powodu nie chce z niej wyjść. Z opresji Billa ratować próbuje jego drużba Tom i pokojówka Julie.
Bilety na spektakl kosztują 25, 30, 35 i 40 zł.