Listy z wojny. Masz? Teatr czeka
Zielonogórski teatr przygotowuje spektakl "Trash Story" Magdy Fertacz w reżyserii Marcina Libera. Realizatorzy spektaklu chcą w nim wykorzystać autentyczne listy, które zielonogórzanie przechowują w rodzinnych archiwach. - Prosimy, przekażcie nam tę korespondencję - apeluje teatr.
Zielonogórski teatr przygotowuje spektakl "Trash Story" Magdy Fertacz. Sztukę reżyseruje Marcin Liber. Rzecz dzieje się współcześnie, na wsi na ziemiach zachodnich. Dawniej było tu wzorowe, niemieckie gospodarstwo. Dom zamieszkują polscy tzw. miastowi. Do głosu dochodzi przeszłość.
Z tego powodu realizatorzy spektaklu chcą w nim wykorzystać autentyczne listy, które zielonogórzanie przechowują w rodzinnych archiwach. Chodzi o listy z wojny do swoich bliskich. Listy mogą być nawet z I wojny światowej, aż po współczesną wojnę w Iraku.
- Prosimy, przekażcie nam tę korespondencję - apeluje teatr.
Ci, którzy przekażą listy, wykorzystane w przedstawieniu, zostaną zaproszeni na uroczystą premierę.