Rzeszów. Tejkowski straci stołek w teatrze?
Zarząd województwa podkarpackiego chce odwołać Przemysława Tejkowskiego ze stanowiska dyrektora Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie.
Zmienia się władza, zmienia się dyrektor teatru to już niemal "nowa świecka tradycja" na Podkarpaciu. Nowy zarząd województwa rozesłał prośbę o opinię na temat Tejkowskiego m.in. do ZASP-u, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i związków zawodowych w teatrze. Opinie są konieczne, aby rozpocząć procedury odwoławcze.
- To prośba w związku z czynnościami zmierzającymi do odwołania Przemysława Tejkowskiego ze stanowiska dyrektora Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie - potwierdza Piotr Napieraj, przewodniczący koła ZASP w "Siemaszce", odczytując pismo zarządu. Otrzymał je w Sylwestra. Koło ZASP spotka się jeszcze w tym tygodniu żeby ustalić swoją odpowiedź. Opinie nie mają jednak wpływu na ostateczną decyzję zarządu województwa.
Tejkowski został dyrektorem teatru w 2007 r., kilka miesięcy po tym jak władzę w samorządzie przejął PiS. Podobnie jak wtedy, tak i teraz, zarząd w prośbie o opinię nie zawarł powodów zamiaru odwołania dyrektora. Przemysław Tejkowski jest postrzegany jako człowiek PiS-u, bo w 2006 r. wyprodukował film wykorzystywany w stołecznej kampanii samorządowej tej partii, a od grudnia 2009 do sierpnia 2010 był "pisowskim" członkiem zarządu TVP. Nigdy nie ukrywał też swojej przyjaźni z Joachimem Brudzińskim, przewodniczącym Komitetu Wykonawczego PiS.