Lalki grają w teatrze
Przygody Koziołka Matołka znają wszystkie dzieci, ale nie każdy widział je w wersji teatralnej, gdzie na scenie grają lalki. Okazja do zobaczenia takiego spektaklu dziś w Operze Nova.
Bydgoski Teatr Lalek Buratino udowodni, że opowieść Kornela Makuszyńskiego nie traci nic ze swojej aktualności, a dzieci tak samo entuzjastycznie reagują na przygody popularnego Koziołka. - Nasz bohater, wędrując po świecie, trafia na Czarny Ląd, do amerykańskiego wojska, będzie żeglował po oceanie, a nawet poleci na Księżyc - mówią organizatorzy przedstawienia.
A najmłodsi widzowie na pewno nie będą się nudzić. Karolina Suchodolska, aktorka Buratino, przekonuje, że dla maluchów to wielka przygoda: - Siedzą jak zaczarowane. Jak bohater ma jakiś dylemat, dzieciaki podpowiadają, co ma zrobić, śmieją się, wszystko przeżywają, a po przedstawieniu chętnie dzielą się wrażeniami.
Podczas przedstawień bydgoskiego teatru lalek sala zawsze pęka w szwach. A po spektaklu na małych widzów czeka specjalna lekcja teatralna prowadzona przez aktorów z Buratino.
Do tej pory przedstawienia bydgoskiego teatru lalek oglądaliśmy dość rzadko. - Nie mieliśmy miejsca na próby ani stałej sceny - tłumaczył Czesław Sieńko, dyrektor teatru. Teraz sytuacja powinna się zmienić, bo Buratino będzie mogło ćwiczyć i występować w nowej siedzibie Miejskiego Centrum Kultury.
Piątek, Opera Nova (ul. Focha 5) w Bydgoszczy, godz. 10; bilety 17 zł
